Kilka dni temu powstały moje pierwsze anioły, w tej chwili właśnie schną po lakierowaniu. Już dziś wieczorem będą mogły ozdobić ściany nad łóżeczkiem naszej malutkiej córci :) Zostało jeszcze przyklejenie kokardek na włoski i wybranie miejsca na ścianie, gdzie zawisną.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Popularne posty
-
Mój pierwszy post w tym roku ... troszkę zapuściłam bloga ale muszę się Wam przyznać że tyle się dzieje że ciężko z czasem. Planów było mas...
-
Wiosna przyszła i jest już z nami na dobre, więc rozpoczął się u Nas sezon działkowy :) tak się stęskniliśmy za słońcem i kopaniem w ziemi ...
-
Nie wiedziałam że stanie się to tak szybko :) a jednak mogę już ogłosić że mój blog ma już 100 obserwatorów :) więc tak jak obiecałam ogła...
-
Ze starych ozdób choinkowych postanowiłam zrobić wianek świąteczny....kupiłam gałązki sosnowe za 3 zł i drucik za 1 zł :D no i nowy pistol...
-
Kochani w ostatnim czasie brałam udział w wymiance zorganizowanej przez Lunę z bloga Uroczysko Luny :) . Moją parą wymiankową była Aneta :)...
Śliczne aniołki :) Fajnie namalowane twarze i kwiatki na sukienkach:)
OdpowiedzUsuńhej , bardzo ladne aniolki ,widze ze malujesz twarzyczki z moich kursow ,ale moze sie myle :) bardzo ladnie ci to wychodzi ,jestem pod wrazeniem :) pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuń